Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Streichholz
Mózgowiec
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Czw 23:28, 22 Lut 2007 Temat postu: Najsmutniejsze sceny pierwszego sezonu |
|
Inaya zalozyla temat o najsmieszniejszych scenach moze tez warto przypomniec sobie te ktore nas poruszyly
w moim przypadku beda to spotkania lincolna z synem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Inaya
Naczelnik (czyt. bos)
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pokoju. własnego.
|
Wysłany: Czw 23:33, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
Niezły pomysł
Mnie najbardziej poruszyła scena, gdy mieli uśmiercić Lincolna na krześle. Wtedy, kiedy i Michael i Veronica płakali. To było tak smutne, że aż piękne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Streichholz
Mózgowiec
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pią 0:02, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
Strach przed cierpieniem jest straszniejszy niż samo cierpienie - Paulo Coelho
napewno przykro bylo patrzec na taka scene
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remix22
Tweener
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:34, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
Inaya napisał: | Niezły pomysł
Mnie najbardziej poruszyła scena, gdy mieli uśmiercić Lincolna na krześle. Wtedy, kiedy i Michael i Veronica płakali. To było tak smutne, że aż piękne. |
tez wydaje mi sie ze to jest jak narazie najbardziej poruszajaca scena...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LincTheSink
Moderatorzy
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sektor Śmierci Cela 18
|
Wysłany: Pią 7:59, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
mi jedno z najsmutniejszym scen to bylo jak chcieli michaela wywieść oraz jak sadali Sinka na krzesło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BrownEyes
Sink
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piekiełko:)
|
Wysłany: Pią 20:57, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
Wiecie co zgadzam się z wami wyszystkimi... Według mnie była to też najsmutniejsza scena i jeszcze jak Sara płakała po tym jak zostawiła te drzwi otwarte...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Streichholz
Mózgowiec
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Sob 0:12, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
dziewczyna załamana...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
administrator
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 13:36, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
Mi tez sie smutno zrobilo jak michael zegnal sie z maricruz po intymnej wizycie i zauwazyla to sara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PrIsOn BrEaK FaN
Tweener
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Sob 16:30, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
administrator napisał: | Mi tez sie smutno zrobilo jak michael zegnal sie z maricruz po intymnej wizycie i zauwazyla to sara |
Z jaką Maricruz ?? To chyba dziewczyna Sucre ? Hehe coś Cię się pomieszało
Ale fakt szkoda Sary .. Ale bd jeszcze razem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
administrator
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 16:34, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
jasne ! masz racje Prisonbreak fan pomyłka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PrIsOn BrEaK FaN
Tweener
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Sob 16:36, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ale zapomniałam jak ta panna ma na imię ... może ktoś pamięta ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inaya
Naczelnik (czyt. bos)
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pokoju. własnego.
|
Wysłany: Sob 16:38, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
Chodzi ci o Nikę? Tą 'żonę' Michaela?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
administrator
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 16:41, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
O! wlasnie, masz dobra pamiec inaya
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inaya
Naczelnik (czyt. bos)
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pokoju. własnego.
|
Wysłany: Sob 16:47, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
Potraktuję to jako komplement
Btw. to ty zmieniłeś kolor shoutboxa? jak tak, to masz dobry gust XD
Pamiętam jeszcze jedną scenę. Gdy Linc w którymś tam odcinku [nie pamiętam w którym] miał żal do Michaela, że ten dał mu nadzieję na ucieczkę. To było chyba wtedy, gdy za pierwszym razem nie udało im się uciec. To było poprostu smutne. Mieć żal do brata za danie nadziei .___.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
administrator
Administrator
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 16:58, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ale wtedy padly slynne slowa "miej troche nadzieji" .... Shoutbox ja zmienilem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|