Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sarah
Sink
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 14:31, 09 Kwi 2007 Temat postu: Lane Garrison-Tweener |
|
LANE GARRISON- Tweener
miejsce urodzenia: Dallas, Teksas, USA
data urodzenia: 1980-05-23
prawdziwe nazwisko: Lane Edward Garrison
Rodzice Lane'a rozwiedli się kiedy był małym chłopcem, co niewątpliwie wpłynęło na to, że jako nastolatek często kradł i popadał w konfilkt z prawem. Przez pewien czas mieszkał w domu Joe'a Simpson'a, który miał na niego ogromny wpływ. Ostatnim razem kiedy dopuścił się kradzieży wydała go jego matka. Od tej pory, jak twierdzi, nie miał problemów z prawem. W 1998 roku ukończył J.J. Pearce High School w Richardson w Teksasie. W wieku 19 lat napisał swój pierwszy scenariusz i przeprowadził się do Los Angeles. Zaczął grywać małe role w filmach. Popularność przyniosła mu rola David'a "Tweener'a" Apolskis'a w serialu "Prison Break".
Piszcie co sądzicie o jego grze w serialu i wyglądzie
Niezle wcielił sie w rolę Tweenera...nie dziwie sie jego gre oceniam na 4.5/5 A co do wyglądu... fajny jest dobra, dobra, ale bez przesady
P.S. Wstawiajcie zdjęcia jak macie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Klakier (Scofield)
Mózgowiec
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z celi nr 40, skrzydło A
|
Wysłany: Pon 20:01, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Jak będe miał to wstawie
W jakich filmach grał te mniejsze role ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inaya
Naczelnik (czyt. bos)
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pokoju. własnego.
|
Wysłany: Wto 17:04, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
W Prisonie od był dla mnie takim odchyłem od tych wszystkich stresów i nerwów. Za każdym prawie razem, gdy była scena z nim, śmiałam się.
A co do jego wyglądu, to jest nawet ładny. I ładniej wygląda z włosami, niż bez nich (;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mistyfikacja
Naczelnik (czyt. bos)
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn .
|
Wysłany: Wto 17:13, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Zdecydowanie lepiej mu z włosami.
A na tym pierwszym zdjęciu wygląda jak Elvis.
Na początku nie sprawił na mnie wrażenia.
Dopiero w II sezonie go polubiłam. ((;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inaya
Naczelnik (czyt. bos)
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pokoju. własnego.
|
Wysłany: Wto 17:21, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
W I sezonie sprawiał wrażenie takiego cwaniaka, co myślał, że nikt mu nie podskoczy. Później spoważaniał. Szkoda mi go było, jak Mahone go zabił. Całkiem miły chłopaczek z niego był XDD
Elvis? No, dajże spokój. On tylko postawił włosy na żel, potargał sobie koszulę i włożył ręce do kieszeni, a na twarzy szelmowski uśmieszek. cały on XDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mistyfikacja
Naczelnik (czyt. bos)
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn .
|
Wysłany: Wto 18:46, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Własnie. Cwaniaczek taki. xD.
Dopóki nie trafił do celi z Avocado. Szkoda go było...
O tak. Szkoda go było jak go zabił.
On był uczciwy po ucieczce, nie
wydał innych uciekinierów.
Hahaha, mnie Elvisa na tym zdjęciu przypomina. xDD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|